Anglik dowcip o Anglikach dowcipy Anglicy humor

Anglik

Anglik na balu karnawałowym

Podczas balu dobroczynnego bardzo bogaty, stary Anglik tańczy z piękną nieznajomą. W pewnej chwili pyta:
– Czy pani oddałaby mi się za milion funtów?
– No wie pan?…
– Proszę posłuchać: milion funtów.
– Za ile?
– Za milion.
– No, jeśli za milion…
– A czy oddałaby mi się pani za jednego funta?
– Co? Pan uważa, że kim ja jestem?!
– To już ustaliliśmy. Teraz zaczynamy się targować.

Strona wykorzystuje pliki cookies. Jeśli tu pozostaniesz uznamy że wyrażasz na to zgodę.

Fajny dowcip :-)

Przewiń do góry