Dwa pingwiny w samochodzie
Na stację benzynową podjeżdża samochód. Facet obsługujący pompę widzi na tylnym siedzeniu auta dwa pingwiny. Zaskoczony pyta kierowcę:
– Co robią z tyłu te dwa pingwiny?
– Znalazłem je i nie wiem, co z nimi zrobić.
– Powinien je pan zawieźć do ZOO.
– O, to doskonały pomysł, dziękuję!
Następnego dnia ten sam samochód znów pojawia się na stacji benzynowej, a na tylnym siedzeniu auta siedzą te same pingwiny.
Pracownik stacji mówi:
– Myślałem, że zabrał je pan do ZOO.
– Zabrałem, zabrałem. Spędziliśmy tam wspaniały dzień, a dzisiaj jedziemy do kina.