Mały hipopotamek i jego tata
Na środku wielkiej kałuży z błota wyleguje się wielki hipopotam, a wokół kałuży jeździ na rowerku jego mały synek. Tata hipopotam leży na jednym boku, po kilku godzinach odwraca się na drugi bok, ochlapuje się błotem i tak przez cały dzień. Po dwóch tygodniach synek hipopotam podchodzi do taty i mówi smutnym głosem:
– Tatusiu, przewróciłem się, bo było ślisko i zepsuł mi się rowerek. Proszę, napraw mój rowerek!
Tata hipopotam odwraca się na drugi bok i odpowiada z gniewem:
– No i weź, cholera, rzuć teraz wszystko i napraw gnojowi rowerek!