Kobieta u seksuologa
Do seksuologa przychodzi kobieta skarżąca się, że jej mąż od pewnego czasu nie ma na nią ochoty.
– Panie doktorze, czy jest na to jakieś lekarstwo?
– Tak, proszę ten proszek wsypać mężowi do kawy. Gwarantuję, że reakcja będzie natychmiastowa.
Nazajutrz kobieta znowu odwiedza lekarza:
– I co? Pomogło?
– Jeszcze jak! Nie wiem tylko, czy będę miała odwagę jeszcze raz pójść do tej kawiarni…