Juhas wraca z wojska
Po dwóch latach wraca z wojska juhas. Żona Jagna chwyta go za rękę i ciągnie go do sypialni. On stanowczym gestem odmawia i mówi:
– Chodź Jagna, pójdziem na spacer.
Wchodzą na połoninę.
– Widzis Jagna to pikne smreki?
– Oj widzę, widzę. Chodź prędko do chałupy…
– A widzis to pikne niebo?
– Oj, widzę, chodź już!
– A widzis te pikne wirchy?
– Widzę.
– To teraz patrzaj, bo przez miesiąc bedzies tylko sufit widzioła!