żarówka dowcip o żarówce humor żarówki

Żarówka

Dowcip o egzaminie i żarówce

Student zdaje egzamin z elektrotechniki, jednak jego odpowiedzi studenta tragiczne. W końcu profesor zły, mówi:
– Dam panu trójkę, jeżeli powie pan ile jest żarówek w tej sali.
Student zaskoczony, ale szybko policzył i odpowiada:
– Trzydzieści.
– Nieprawda, trzydzieści jeden – mówi profesor, po czym wyciąga z kieszeni jedną żarówkę.
Za rok ten sam student podszedł do egzaminu i sytuacja się powtórzyła. Na pytanie profesora o ilość żarówek odpowiedział:
– Trzydzieści jeden!
Profesor z uśmiechem:
– Nieprawda. Dziś nie mam w kieszeni żarówki.
Student:
– Ale ja mam!

Strona wykorzystuje pliki cookies. Jeśli tu pozostaniesz uznamy że wyrażasz na to zgodę.

Fajny dowcip :-)

Przewiń do góry